Cieszyński portal sportowy - strona główna

W środę 12 września, na boisku do siatkówki plażowej przy Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie, z młodymi pasjonatami siatkówki, spotkała się uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro – Monika Brzostek.
Uczniowie i uczennice Szkoły Podstawowej nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi im. Janusza Korczaka w Cieszynie zostali podzieleni na trzy grupy. Jako pierwsi, z jedną z najlepszych polskich siatkarek plażowych w historii, spotkali się uczniowie trzeciej klasy. Zaangażowanie, chęć nabycia zupełnie nowego doświadczenia, jakim była gra w siatkówkę plażową zrobiły wrażenie, nie tylko na będących razem z grupą opiekunach, ale także samej Monice Brzostek. Kolejne grupy stanowili uczniowie piątej klasy, oraz najstarsza grupa, czyli uczennice klas siódmej i ósmej.

Zanim przyszła pora na część warsztatową, Monika Brzostek opowiedziała, między innymi: o początkach swojej przygody z siatkówką, ciężkiej pracy na treningach, czy blaskach i cieniach kariery zawodowej siatkarki plażowej. Nie zabrakło także opowieści na temat samych Igrzysk Olimpijskich, zarówno o systemie eliminacji do wspomnianej imprezy, jak i całej otoczce imprezy. Począwszy od wyglądu, organizacji wioski olimpijskiej, na spotkaniach rozgrywanych na najsłynniejszej plaży na świecie – Copacabanie skończywszy.

W części warsztatowej, najważniejsza, jak zresztą przed każdym treningiem była rozgrzewka. Po niej przyszedł czas na odbicia sposobem górnym i dolnym, by na koniec odbyć krótką grę. W przypadku młodszej grupy była to zabawa, zyskująca coraz większą popularność „rzucanka”, z kolei starsze dziewczęta rozegrały dwa mecze. Co ciekawe skład jednej z drużyn uzupełniła sama Monika Brzostek. – Cieszę się, że mogłam spotkać się z cieszyńską młodzieżą. Grupy były zróżnicowane, więc i intensywność, trudność poszczególnych ćwiczeń była inna. Zaangażowanie i chęć nauki każdego z obecnych na warsztatach dzieciaków, pokazuje, że to co robimy ma sens. Fajnie, że miałam okazję opowiedzieć także o mojej karierze, jej przebiegu i moich ulubionych miejscach na świecie. Pewnie zaskoczyłam część uczestników, ale zdecydowanie najmilej wspominam, oczywiście oprócz polskich turniejów, nie te rozgrywane np. w Tajlandii, Stanach Zjednoczonych czy Brazylii, ale zawody w Skandynawii – powiedziała Monika Brzostek, olimpijka z Rio de Janeiro.

Projekt jest współfinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, wodę dla uczestników zapewniła „Oficjalna Woda Polskiej Siatkówki” – Jurajska. Organizatorzy przygotowali dla młodzieży z Cieszyna poczęstunek, w postaci bogatych w wartości odżywcze i witaminy owoców.

Tekst i foto: Piotr Bąk

AK