Kolor kropki jest przyporządkowany odpowiedniej kategorii sportowej.
aktualności
1 października 2022 roku odbyły się kolejne derby, CKS PIAST podejmował LKS Tempo Puńców. I jak zawsze przy okazji tych meczów słyszymy oklepaną już formułkę, że "derby rządzą się swoimi prawami". I rzeczywiście tak jest, zazwyczaj przy okazji derbowych meczów w różnych rozgrywkach ligowych na świecie, pozycja w tabeli nie ma żadnego znaczenia. Piłkarze zupełnie inaczej podchodzą do takich meczów, motywacja wchodzi na zupełnie inny, wyższy poziom. Derby zawsze wyzwalają w piłkarzach, trenerach a chyba przede wszystkim w kibicach olbrzymie emocje, które przy okazji innych spotkań nie mają takiego wydźwięku.
Nie inaczej jest w naszej lidze okręgowej, gdzie mecze pomiędzy CKS PIAST i Tempem z Puńcowa zawsze dostarczają olbrzymich emocji i wyzwalają we wszystkich ogromną adrenalinę. Było to widać, także przy okazji ostatnich derbów. Kibice jak zwykle dopisali, piłkarze...trochę mniej. Pierwsza połowa była zdecydowanie pod dyktando przyjezdnych z Puńcowa, którzy w 4 i 27 minucie pokonali golkipera gospodarzy Romana Nalepę. Najpierw do bramki trafił Tomasz Olszar, później bardzo pechowo interweniował Tomáš Bulawa. Kapitan gospodarzy głową wbił gola samobójczego.
Druga odsłona meczu to już zupełnie inna gra cieszynian. Swoje sznase mieli znowu goście, ale świetnie w bramce spisywał się Roman Nalepa. W 58 minucie Michał Greń popisał się dobrym uderzeniem z dystansu, dzięki czemu gospodarze złapali kontakt i zaczęli z wielką werwą atakować bramkę gości. Piłkarze LKS-u ograniczyli się do defensywy i ostatecznie udało im się przetrwać ten napór i trzy punkty wyjechały do Puńcowa. Goście utrzymali pozycje lidera w tabeli ligi okręgowej.
Tekst WS
Fot. Fotografia Sportowa Grzegorz Borus
